Kolejny etap - kalkomanie położone. Produkt ModelMakera nie sprawił mi większych problemów. Po nałożeniu obficie płynu Micro Sol kalki ładnie przylgnęły i wniknęły w nieliczne linie podziałowe.
Zgrzyt miałem jedynie jest ze stencilami. Zestaw ModelMakera zawiera jedynie szachownice i kolorowanki więc z oryginalnego zestawu Revella należy użyć kalkomanii
z napisami i oznaczeniami eksploatacyjnymi. Tu jest mały problem, gdyż są one kolorystycznie dostosowane do
kamuflażu USAF a ten różni się od polskiego układem i kolorami do tego stopnia, że kalki
praktycznie zlały się w jedno z malaturą. Próbowałem ratować się resztkami oznaczeń z kalkomanii od F-14.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz