Oto kolejny rozpoczęty model, ale mający duże szanse aby być ukończonym przed pozostałymi.
Przeglądając półkę z modelami do zrobienia, wzrok mój zatrzymał się na prościutkim modelu firmy Zvezda. Nagle zapragnąłem zrobić jakiś mały szybki modelik, ta zabawka do gier planszowych zdaje się nadawać do tego doskonale.
Złożenie w całość 7 części nie zajęło dużo czasu. Trochę więcej zajęło mi wytrasowanie kilku linii na kadłubie i skrzydłach imitujących linie podziału i powierzchnie sterowe, nawiercenie wylotów km-ów i działka w kadłubie i kołpaku śmigła. Maszt anteny powstał z resztek złamanego wiertła. Od siebie postanowiłem dodać jeszcze filtr pustynny.
Złożony Messerschmitt prezentuje się tak.
Po nałożeniu podkładu, Surfacera 1200, jego oblicze zmieniło się następująco.
Na razie tyle. Musze się przespać z problemem malowania, może coś wymyślę, no i liczę na Wasze podpowiedzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz